sobota, 27 grudnia 2014

"Love"

Kochać nie znaczy być.
Kochać nie znaczy marzyć i śnić.
O dotyku, o miłości.
O bezgranicznej młodości.
O pierwszym spotkaniu i o miłości przysięganiu. 
O tym co było, co minęło. 
O tym co życie przsięgneło.
Zakochać się łatwo. 
Odkochać jeszcze łatwiej. 
Ale aby wyznać to uczucie trzeba być kimś więcej.

"My - Ty = Ja"

Kiedyś było nam dobrze, wspomnieniami szłam. 
A ty mówiłeś, dziś zostań tam.
Nie martw się niczym.
Na pewno nie zostaniemy z niczym. 
Ty odszedłeś, ja zostałam.
I wciąż rozpaczałam.
Łzami się zalałam. 
I wciąż tak ubolewałam.
Że Cię nie ma. 
Że Nas już nie ma.
Powstał promyk nadziei.
Wyszłam z tej beznadziei.
Zostawiłam serce na pastwę czarodziei.
Byśmy razem mogli unieść się na tej zawiei.





"Live"

Mówią, że życie to szczęścia smak.
Mówią, że miłość to, to czego nam brak.
Mówią, że wszystko można nazwać swoim pierwszy razem. 
Tylko jest jeden mały haczyk.
Życiem nie możesz cisnąć w ścianę jak obrazem. 
Je musisz przeżyć za pierwszym razem. 



"Nie wiem"

Samotne serce, rozdarte na pół.
Głęboka rozterka, która przytłacza mnie wokół.
Przytłoczoną życiem, nauką i tobą.
Nie mogę przestać myśleć o tym, że nie możemy być ze sobą. 
Zmęczona szlochaniem i łkaniem. 
Mam dosyć zamartwiania się na ciebie czekaniem. 
Nie wiem czy mnie kiedykolwiek przytulisz.
Nie wiem czy mnie kiedykolwiek utulisz.
Nie wiem czy mam swą miłość odwlekać.
Proszę daj moi znać. 
Bo nie wiem czy mam na ciebie czekać. 

"Utonąć"

Siedzę zamknięta pośród czterech ścian.
Szukam, szukam i łkam bo miłość jest gdzieś tam. 
Siedzę, patrzę i widzę to czego inni widzieć nie mogą.
Siedzę i myślę o tym o czym inni myśleć nie mogą. 
Zamykam oczy oddycham głęboko i czuje jakbym znała Cię od zawsze. 
Pełna zachwytu, spoglądam jeszcze raz i tonę w błękicie twoich oczu.
Czuje jak tracę grunt pod nogami, a przed oczami pojawiają mi się mroczki. 
Świat zaczyna wirować i już wiem.
Utonęłam.